Jak nasze pieluszki wielorazowe są już wypłukane i wywirowane z nadmiaru nieczystości należy wstawić ich pranie. Bęben pralki powinien być wypełniony w 3/4 objętości aby miały przestrzeń do swobodnego poruszania się. Dzięki temu detergent dotrze do każdego z zakamarków – powierzchnia styku detergentu z materiałem chłonnym będzie odpowiednia. Pieluszki pierzemy w najdłuższym z programów (wystarczy 1,5-2,5 h prania zasadniczego) z największą ilością wody. Przeważnie jest to program o nazwie bawełna, intensywny, długi lub dla alergików na 60 stopni. Sporadycznie można je wyprać w 40 stopniach (np. z dziecięcymi ciuszkami) ale wtedy trzeba dodać odkażacz np. Nappy Fresh czy Baby Anthyllis.
Dawkujemy pełną miarkę proszku według zaleceń producenta detergentu i twardości wody. Nie stosujemy płynów zmiękczających i płynów do prania lub proszków zawierających wybielacze optyczne – obklejają one włókna tkanin zapychając je i zmniejszając chłonność. Do prania wystarczy proszek do białego, który zawiera środki wybielające na bazie tlenu (nadwęglan sodu) i ich aktywator TAED. Aktywator sprawia, że nadwęglan sodu działa antybakteryjnie również w chwilach, kiedy pralka nie osiąga 60°C. Dzięki temu pieluszki są higienicznie czyste i pozbawione niebezpiecznych dla zdrowia bakterii.